Ferbik - 2010-03-13, 01:19 Temat postu: Rychu Kmita Słuchajcie. Rychu ma dziś urodziny. Leży chłopina od 2 lat praktycznie w szpitalu non stop z małymi przerwami. Wpadłem na taki pomysł, żeby go odwiedzić forumowo w szpitalu. Nie piszę tego na głównym, bo chciałbym, żeby to dla niego była niespodziewajka. Zrobilibyśmy szybką delegację odnośnie odwiedzin (oczywiście ja się piszę), zrzucilibyśmy się na mały prezent (byłby w niebowzięty) i stawilibyśmy się u niego na oddziale rehabilitacji. Szczegółów takich jak: gdzie leży i mniej więcej co lubi, żeby się ucieszył z prezentu mogę się dowiedzieć dzisiaj, a odnośnie dnia odwiedzin, to myślałem o niedzieli 14 marca... Co wy na to? red - 2010-03-13, 10:17 Ferbik masz jakiś sentyment do Rysia? Albo pociąg? 
Ja się nie piszę niestety. Jutro mam już coś zaplanowane. Poza tym miałem kilka spięć z Rysiem z czasów kiedy prowadziłem TR i nie dawałem mu piwka gratis i dlatego wolałbym się nie ujawniać przed nim że ja to ja 
Jaro - 2010-03-13, 10:34 Mnie jutro też nie ma, choć zamysł Ferbik masz dobry.
Administrator - 2010-03-13, 11:37 Ja nie dam rady się pojawić, ale chętnie dołożę się do prezentu 
Ferbik - 2010-03-13, 19:43 Pedały jesteście jak i Rychu. Tylko on jest chory!  Może się ktoś więcej wypowie?
Jaro - 2010-03-13, 21:17 Ferbik, a co Rysiowi chciałeś kupić na urodziny? 
Ferbik - 2010-03-13, 21:30 Skarpetki i wibrator. Jak mu się skarpetki nie spodobają, to niech się pi..rdoli.
Jaro - 2010-03-13, 21:37 To łady prezent, myślę, że z tego drugiego będzie najbardziej zadowolony.
Życz mu samych pięknych chwil...
red - 2010-03-14, 00:33 o której chcesz do niego iść? Jaro - 2010-03-14, 12:39 I poszedł...
Ferbik - 2010-03-14, 15:29 No właśnie trochę mi się pokrzyżowało dzisiaj i raczej mi nie wypali 
Ferbik - 2010-04-04, 18:59 Jutro w lany poniedziałek wybieram się do Rysia w odwiedziny, bo biedny przez święta też w szpitalu... idę gdzieś na 16, więc jakby ktoś miał ochotę to zapraszam, inaczej pójdę sam. Już mu powiedziałem, że przyjdę/przyjdziemy jako forum. red - 2010-04-04, 20:38 Kurcze mnie jutro najprawdopodobniej nie będzie. A Rysia bym odwiedził
|
